<< Wstecz |
Wybrano: R-343 a, z 1882 roku. |
Zmień język na
| |
| | |
Uczta Weselna
A Jezus odpowiadając, mówił do nich
znowu w podobieństwach tymi słowy: Podobne jest Królestwo Niebios do pewnego
króla, który sprawił wesele swemu synowi. I posłał swe sługi, aby wezwali zaproszonych
na wesele, ale ci nie chcieli przyjść. Znowu posłał inne sługi, mówiąc:
Powiedzcie zaproszonym: Oto ucztę moją przygotowałem, woły moje i bydło tuczne
pobito, i wszystko jest gotowe, pójdźcie na wesele. Ale oni, nie dbając o to,
odeszli, jeden do własnej roli, drugi do swego handlu. A pozostali,
pochwyciwszy jego sługi, znieważyli i pozabijali ich. I rozgniewał się król, a
wysławszy swe wojska, wytracił owych morderców i miasto ich spalił. (BW – Mat. 22:1-7).
Niektórzy pytali się czy to nie jest
ta sama przypowieść, opowiedziana wcześniej [chronologicznie – przyp. tłum.]
przez ewangelistę Łukasza (Łuk.
14:16-24), którą przedstawił w bardzo podobnym stylu, lecz z innymi
szczegółami. Ale czy to jest dokładnie to samo czy nie, to bez wątpienia
obejmuje ten sam okres czasu, a mianowicie: Wiek Ewangelii. Pan Bóg rzeczywiście
przygotował królewskie błogosławieństwa dla swojego Syna i zaprosił niektórych,
by wraz z nim dzielili te wspaniałe błogosławieństwa. – (Efez. 1:4). Pan Jezus zaprosił najpierw Izrael jako naród, którego przedstawicielami za jego dni byli
władcy i najwyżsi duchowni. Do tej pracy zatrudnił swoich uczniów jednakże ci
słudzy zostali zlekceważeni – ci, których zaproszono odmówili przybycia. Drugie
zaproszenie zostało im przedstawione w Święto Pięćdziesiątnicy przez innych sług; (za pierwszym razem uczniowie byli po prostu usprawiedliwionymi
ludźmi, ale od dnia Zesłania Ducha Świętego stali się oni NOWYMI stworzeniami zrodzonymi z Pana Boga. 1 Piotra 1:3). Także i ta wiadomość została zlekceważona,
znieważono i zabito większość Apostołów. A więc nic dziwnego, że ich struktura państwowa (miasto) była narażona na (ogień) gniewu na najwyższe
władze i została doprowadzona do całkowitego upadku. Dokonała tego armia Tytusa
pustosząc je w roku 70 naszej ery. W tym obrazie, jak w przypowieści w
Ewangelii Łukasza, dwa zaproszenia były skierowane do Żydów; i tutaj także
znajdziemy trzecie zaproszenie, aby się stali chrześcijanami – Dobra Nowina,
czyli Ewangelia jest zaproszeniem podczas tego Wieku Ewangelii.
Wtedy [Król – przyp. tłum.] rzecze
sługom swoim: Wesele wprawdzie jest gotowe, ale zaproszeni nie byli godni.
Idźcie przeto na ROZSTAJNE DROGI, a kogokolwiek spotkacie, zaproście na wesele.
Słudzy ci wyszli na drogi, sprowadzili wszystkich, których napotkali: złych i
dobrych, i sala weselna zapełniła się gośćmi (BW – Mat. 22:8-10).
Gościńce, których dotyczył rozkaz, przedstawiają świat
Chrześcijański, w którym, przez ponad 1800 lat [w chwili obecnej 1900 lat –
przyp. tłum.], jest aktualne zaproszenie by przystępować do duchowej uczty.
Wszyscy, którzy usłyszeli i przyjęli zaproszenie, mogą przyjść na
przyjęcie. Wezwanie dociera nie tylko do ludzi dobrych, ale tych wszystkich,
którzy mają ucho ku słuchaniu i przychodzą – "dobry czy zły”. Ponieważ
wszyscy goście otrzymali szaty weselne (prawość Chrystusa) nie ma znaczenia
jak byli nędzni czy obszarpani, kiedy otrzymali zaproszenie. Podczas wesela
wszyscy są równi, jeżeli chodzi o ich stan poprzedni. Podczas przyjęcia wszyscy
są akceptowani, jeżeli tylko są ubrani przez wiarę w prawość Chrystusa.
"Właśnie, kiedy byłem bez
żadnego usprawiedliwienia.
Wtedy Twoja krew Panie została za mnie przelana,
I będziesz mnie prosił abym przyszedł do ciebie;
Och Jagnię Boga, przychodzę, przychodzę.”
Jak w przypowieści ewangelisty
Łukasza, podczas wielkiej wieczerzy obecne są zarówno radość mieszająca
się z ziemską goryczą oraz przyszłe rzeczywiste ucztowanie ludzi dzielących
wieczną radość z Jezusem naszym Panem. W relacji tej jest to nazwane weselem.
Syn Królewski – nasz Pan Jezus Chrystus ożeni się z panną młodą, która będzie
obecna pośród zaproszonych na wesele. Ci jedynie, którzy poświęcili
najwięcej w stosunku do tego, co posiadali, aby przybyć na to wesele
zostaną nazwani zwycięzcami i zjednoczą się z Królewiczem, który także
zwyciężył.
Pełna kontrola nad weselem dana jest Panu młodemu, bo jest "spadkobiercą wszystkich rzeczy" i w
tej chwili obejmuje urząd jako Król. Przed małżeństwem (zjednoczenie) pojawi
się on jako Król i będzie badać, czyli sądzić gości i wybierze zwycięzców (Obj.
3:21). Pośród zebranych gości, ujawni trzy klasy: zwycięzców, czyli
[klasę panny młodej – przyp. tłum.], gości [weselników – przyp. tłum.] czyli
przyjaciół oraz jednego spośród gości, który nie miał na sobie szaty weselnej.
[Człowiek bez szaty przedstawia klasę ludzi – przyp. tłum.] którzy nie zrozumieli
potrzeby uczestniczenia w sprawiedliwości Chrystusa. Nie zrozumieli także
potrzeby odkupienia; aby wziąć udział w uczcie weselnej należy zostać
odkupionym i przyodzianym w szatę zasługi Chrystusa.
Król przybyszy, dokonuje dwóch
wyborów: Jeden pozbawia nieliczną klasę bez szaty weselnej przywileju gości –
zostają związani i wyrzuceni do zewnętrznych ciemności świata. Klasie
zwycięzców nadaje swoje imię i dział we wszystkim, co posiada, przez
przyłączenie ich do siebie. W ten sposób stają się spadkobiercami Pana Boga,
współspadkobiercami z Jezusem Chrystusem, ich Panem. Po ślubie, w radosnej
chwale "Wielka Kompania” kochanych towarzyszek panny młodej będzie mówić,
"Weselmy się i radujmy się, i oddajmy mu [Panu Bogu – przyp. tłum.]
chwałę, gdyż nastało wesele Baranka, i oblubienica jego przygotowała się
(Obj. 19:7).
Ci, chociaż nie zwyciężyli i nie
stanowią klasy Panny młodej, niemniej jednak są ukochanymi obojga Państwa
Młodych. Oni stanowią Wielkie Grono (Obj. 7:9 i Ps. 45:14) oraz
nazywają się "dziewicami i jej towarzyszkami, podążającymi za nią,"
które także wejdą do Królewskiego pałacu z zadowoleniem i radością. (Ps. 45:15). Będą gośćmi podczas
wspaniałej wieczerzy a po tym, jak małżeństwo zostanie dopełnione cieszyć się
będą świętem razem z Królewską Rodziną, jak to jest napisane o nich,
"Błogosławieni, którzy są zaproszeni na weselną ucztę Baranka” (Obj.
19:9).
Mat. 25:1-10 wydaje się pokazywać
ten zamykający się okres czasu, kiedy do tych, którzy weszli podczas całego
wieku Ewangelii, przychodzi Król Pan młody i ci z żyjących, którzy byli gotowi
udać się na przyjęcie, weszli wraz z nim i to zakończyło Wysokie Powołanie –
"drzwi zostały zamknięte”. Wierzymy, że odkąd wszedł Król, to dokonał
przeglądu gości. Teraz jest ważny czas – czas próby. Kto zostanie wrzucony
"do zewnętrznych ciemności” – stanu świata, z powodu zaprzeczania faktowi,
że został odkupiony przez Pana Boga – ponieważ zdjął szatę weselną? "Kto pozostanie?”
– i zostanie uznany za godnego, jako jego panna młoda "by stanąć przed
Synem Człowieczym”. Przywdziejcie na siebie całą zbroję Bożą, żebyście mogli
się ostać”.
W odpowiedzi na pytania
zaniepokojonych o swój udział w Przyjęciu Weselnym, odpowiedzielibyśmy: Jeżeli
usłyszałeś wołanie, czyli zaproszenie Ewangelii na ucztę z dobrych rzeczy
przygotowaną przez Pana Boga, to czy usłyszawszy przyjąłeś je i zacząłeś karmić
się obietnicami przed zamknięciem drzwi [Wysokiego Powołania – przyp. tłum.]
([artykuł był pisany – przyp. tłum.] 2-go października 1881 roku), to
rozumiemy, że tak naucza Pismo Święte, masz jeszcze okazję by uczynić twoje
wezwanie i wybór pewnymi – nawet do najwyższej pozycji jako Panna młoda
Baranka. Nawet teraz w godzinie badania, niech każdy z nas odłoży na bok każde
brzemię i odrzuci wszelkie ziemskie troski i z cierpliwością kontynuuje udział
w wyścigu dla naszej nagrody Wysokiego Powołania.
W.T. R-343 a – 1882 r.