Polskojęzyczna strona poświęcona życiu i twórczości pastora Charlesa Taze Russella
Pastor Charles Taze Russell
<< Wstecz Wybrano: R-5916 a,   z 1916 roku.
Zmień język na

Znaki obecności króla.

Lecz któż będzie mógł znieść Dzień przyjścia Jego. I kto się ostoi, gdy się On okaże? Bo On jest jako ogień roztapiający i jako mydło blecharzów”. - Mal. 3:2.

Słowa proroka zacytowane w naszym tekście odnoszą się do końca teraźniejszego Wieku Ewangelii. O tym samym dniu prorokował apostoł Paweł, gdy mówił: „Każdego robota jawna będzie; bo to dzień pokaże; gdyż przez ogień objawiona będzie, a każdego roboty, jaka jest, ogień doświadczy” (1 Kor. 3:13). Jest to ten sam Dzień, o którym apostoł Piotr tak obrazowo napisał, że w tym Dniu Pańskim niebiosa z trzaskiem przeminą, a żywioły rozpalone stopnieją i ziemia i dzieła na niej spłoną (2 Piotra 3:10). Jest to Dzień, o którym prorok Sofoniasz powiedział, że w owym wielkim Dniu, ogniem gorliwości Pańskiej będzie pożarta wszystka ziemia (Sof. 3:8). O tym Dniu prorokował Izajasz, Jeremiasz i wielu innych wiernych proroków Bożych. Prorok Daniel był powiadomiony przez anioła Pańskiego, że w tym Dniu „będzie czas uciśnienia, jakiego nie było odkąd narody poczęły być” (Dan. 12:1). Pan Jezus potwierdza to proroctwo i dodaje, że podobnych czasów już więcej nie będzie - Mat. 24:21, 22.

Pismo Święte nazywa ten dzień „Dniem Pańskim”, „Dniem Jehowy”, „Dniem Bożym”, „Dniem Chrystusowym”, „Dniem Pomsty”, „Wielkim Dniem” itp. Jest to Dzień, w którym Stary Porządek zginie, a wspaniały Nowy Porządek zostanie zaprowadzony. Prorocy i Apostołowie prorokując o tym Dniu mówią o klasie, która ostoi się w ten Dzień, podczas gdy inni upadną. Święty Paweł mówi, że wszystkie rzeczy chwiejące się upadną i że jedynie Królestwo, które zostanie ustanowione i które nie może się zachwiać, ostoi się (Żyd. 12:25-29). Obecny porządek społeczeństwa- wszystkie systemy nominalnego chrześcijaństwa oraz finansowe i polityczne instytucje- upadnie.

Podczas Wieku Ewangelii wielu ludzi niebędących chrześcijanami przyłączało się do Kościoła. Dzisiejszy cywilizowany świat nazywa się „chrześcijańskim” dla odróżnienia od tych narodów, które nazywa „pogańskimi”, chociaż z biblijnego punktu widzenia oni wszyscy są poganami- nie należą do narodu żydowskiego. Pośród tych różnych narodów można znaleźć wiele religii, których wyznawcy twierdzą, że poświęcili się Bogu, lecz Słowo Boże łatwo może wykazać czy ich zapewnienia są prawdziwe. Zobacz List do Gal. 1:6-9. Tylko prawdziwemu Kościołowi Bożemu Bóg odda Królestwo Chrystusowe. Zbawieni będą jedynie ci, którzy uczynili Chrystusa i Jego ofiarę fundamentem swojej wiary, ale na podstawie ich uczynków i struktury charakteru, a ich charakter zostanie wypróbowany przez ogień tego Dnia. Klasa kąkolu znajdująca się w nominalnych kościołach zostanie powiązana w snopki i „spalony”, lecz nie jako indywidualne jednostki, ale jako chrześcijanie z nazwy, co oznacza, że ich wyznanie wiary okaże się bezpodstawne. Przekonają się jak bardzo byli pogrążeni w błędzie, oddaleni od Prawdy.

„ZACHOWANI TAK JEDNAK, JAK PRZEZ OGIEŃ”.

Zbudowani na Opoce, którą jest Jezus Chrystus, są jedynie ci, którzy przyjęli Jezusa jako ofiarę okupu i zupełnie poświęcili się przez Niego Bogu. Ci wszyscy są powołani w jednej nadziei ich powołania (Efez. 4:4). Wielu z tych nie zdoła  swego powołania i wybór uczynić pewnym i dlatego poniosą oni wielką szkodę. Na gruncie, którym jest Chrystus, nie wznosili właściwej budowy ze srebra, złota, drogich kamieni Prawdy i wierności wobec Boga. Utracą oni Królestwo, a po przejściu przez wielki ucisk zajmą niższe miejsce przed Tronem- nie jako władcy, lecz zaszczytni słudzy klasy panującej. Wszyscy, którzy zostali spłodzeni z Ducha Świętego, jak to pokazaliśmy na innym miejscu, muszą być zrodzeni do natury duchowej lub utracą życie zupełnie. Ci, którzy udowodnią swą wierność staną się przy zmartwychwstaniu istotami Boskiej natury. Ci niezupełnie wierni utracą wielką nagrodę, lecz ponieważ nie zaparli się Pana, który ich odkupił, staną się istotami duchowymi, lecz na niższym poziomie.

Ucisk, jakim charakteryzuje się koniec obecnego wieku przebudzi zupełnie tych, którzy okazali się niedbałymi. Rozumiemy, że ta klasa przechodziła pewnego rodzaju próby i doświadczenia w ciągu całego wieku Ewangelii. Najwidoczniej jednak największa ich liczba żyje obecnie przy końcu tego wieku. Muszą oni przejść przez wielki ucisk, obmyć szaty swoje i wybielić je we krwi Baranka (Obj. 7:9-17). Po swoim oczyszczeniu otrzymają błogosławiony dział, lecz o wiele mniej wspaniały niż ten, do którego byli powołani.

Apostoł Paweł w swoich pismach kładzie szczególny nacisk na ważność poprawnego nauczania doktryn. Nie ma znaczenia czy naucza nas apostoł Paweł, Apollos, lub nawet anioł z nieba. Nauki te muszą być zgodne z podstawowymi doktrynami podanymi przez Pana. (Gal. 1:6-12). Paweł zapewnia Kościół, że to, czego ich uczył pochodziło od Boga. Gdyby anioł zstąpił z nieba i głosił inną Ewangelię, byłoby to dowodem, że taki anioł odpadł od wierności Bogu. Podstawową nauką Kościoła jest prawda, że Jezus Chrystus umarł, aby zapłacić okup za Adama i cały jego rodzaj. Kościół [R5916,str. 196] otrzymał tę naukę wprost od Jezusa i wiernych uczniów i była ona pokazana w podanych przez Boga figurach Zakonu. Kto wiernie nauczał o tych fundamentalnych prawdach, ten był rzeczywistą pomocą dla ludu Bożego. Jednak nawet taki nauczyciel mógł pomagać ludowi Bożemu budować charakter, który choć założony na właściwym gruncie, nie przetrwa próby wielkiego Dnia Pańskiego, ponieważ Ogień tego Dnia doświadczy, jakiego rodzaju była ta budowla. W rezultacie, zarówno nauczyciel, jak i uczeń poniosą stratę i będą ocaleni jedynie „jak przez ogień”.

ODPORNOŚĆ PRAWDY.

Proroctwo naszego tekstu jeszcze się nie zupełnie wypełniło. Nawet obecnie ogień oczyszczający wykonuje swoje dzieło, a tysiące i dziesiątki tysięcy pada dookoła nas. Pytanie proroka jest bardzo trafne w obecnym czasie. Widzimy, że fałszywe nauki, które powstawały od czasu, gdy apostołowie zasnęli uczyniły ludzkość niezdolną do wyciągania poprawnych wniosków na religijne tematy. Mamy własne doświadczenie z przeszłości w tych sprawach. Gdy zdarzało się nam mówić o religii to zdawało się, jakbyśmy tracili zdrowy rozsądek. Obecnie  nie boimy się już budzącej postrach kary za używanie zdrowego rozsądku . Powróciliśmy do nauk Jezusa Chrystusa oraz apostołów i uważamy je za bogate i piękne.

Ci, którzy błędnie nauczali będą zawstydzeni (Iz. 66:5), gdy ogień tego Dnia ujawni wszystkim Prawdę. Żadna siła, język czy pióro nie może skutecznie zaprzeczyć Prawdzie, wielkiemu Boskiemu Planu Wieków. Prawda jest silna przed tym, jak zostaną objawieni całemu światu jej nieprzyjaciele i ci, którzy ją obrażają, a także jest silna przed tym, jak głupota jej przeciwników zostanie objawiona światu. „Tam będzie płacz i zgrzytanie zębów”.

ZNACZENIE OBECNOŚCI KRÓLA.

Przyjście Króla w celu objęcia swojego Królestwa oznacza, przesłuchanie, sąd i leczenie indywidualnych jednostek, a także narodów i kościołów. Gdy Królestwo zostanie wprowadzone wszelkie zło zostanie ograniczone w taki sposób i do takiego stopnia, jakiego nigdy dotąd nie udało się osiągnąć żadnemu ziemskiemu reformatorowi. Nie będzie wtedy możliwości czynienia źle. Jedyną wolnością będzie wolność czynienia dobrze. Nic więc dziwnego, że tak niewielu cieszy głoszenie o powrocie Króla by rządzić światem. Dla wielu będzie to oznaczać utratę władzy nad swoimi współ bliźnimi, zakaz czynienia i odseparowanie się od grzechów, którym ulegali i z których czerpali przyjemność.

Zarówno Król jak i Jego Królestwo nie tylko mają przyjść, ale już . Obecne kłopoty i wstrząsy w kościołach i państwach, jak również ogólne przebudzenie się ludzi jest wynikiem wpływu wywieranego przez Króla i Jego Królestwo. Pomimo, że ludzie nie wiedzą o tym, jest to działanie Królestwa Bożego, które przygotowuje się do obalenia wszystkich królestw ziemi, aby tym sposobem otworzyć drogę dla ustanowienia na świecie sprawiedliwości, aby skruszyć serca ludzi i przygotować je do sprawiedliwego Rządu, który ma objąć władzę nad ziemią. Światowi ludzie wcale nie potrafią[R5917, str. 196] tego pojąć, ponieważ Królestwo Boże przychodzi niepostrzeżenie, dlatego nie mogą powiedzieć: „oto tu jest, albo tam”.

Pomimo strasznej wojny jaka teraz szaleje i z każdym dniem staje coraz bardziej sroga i śmiercionośna, ludzie ci wciąż mają nadzieję, że nastąpi pokój. Starają się przekonywać siebie nawzajem, że obecne trudności niedługo się skończą i wszystko wróci do normy. Ludzie pozostają ślepi na prawdziwe warunki i nie chcą uwierzyć, że Bóg dozwolił, aby obecne problemy rozprzestrzeniały się i obejmowały cały świat, aby doprowadzić do całkowitego upadku Obecnego Porządku. Samolubstwo, pycha i miłość pieniędzy zaślepiają ich oczy. Poniżej umieszczamy fragment wiersza napisanego przez chrześcijańskiego pastora kilka lat temu, który dobitnie opisuje obecne warunki i sąd Boży, jaki teraz przychodzi na ziemię dla jej długotrwałego dobra:

„Biada temu Wiekowi, w którym złoto jest bogiem a prawo podniosłą kpiną,
Która zuchwale pomaga nikczemnym miażdżyć najszlachetniejszych i najlepszych!

Gdy mamona nakłada na miliony swoje mocne, pozłacane jarzmo,
I prowadzi ich potulnych pod swój bicz w dół szerokiej drogi zła;
Podczas gdy przeszywający dźwięk trąby Prawdy zabrzmi z nieba ponad zniszczeniem,
Niebiańskie, błogosławione światło odsunie od siebie pył, dym ziemi i grzech!
Wtedy spójrz na światłość! Boskie błyskawice muszą rozszczepić przytłaczający mrok,
I prawy gniew zniszczy świat w strasznym losie Sodomy!”

Lecz my jesteśmy wdzięczni, że chociaż sąd sprawiedliwego Boga przeciw grzechowi musi teraz nadejść to ostateczny wynik będzie chwalebny, kiedy świat zostanie skarcony, wyciszony i oczyszczony w strasznym chrzcie ognia i krwi. Ludzie przekonają się, że grzech, samolubstwo i zepsucie wydało właściwy sobie owoc. Wtedy rodzaj ludzki będzie gotowy, aby wołać do Boga, pragnąć i błagać o wyzwolenie, a wtedy Bóg podniesie ludzkość i będzie jej błogosławił.

Lecz powrót Króla oznacza wielki ucisk i powszechny upadek królestw tego świata, które chociaż uważają się za pochodzące od Boga, w rzeczywistości znajdują się pod władzą „księcia tego świata”, Szatana, „księcia, który ma władzę na powietrzu, ducha, który jest skuteczny w synach niedowiarstwa” (Jana 14:30; Jana 16:11; Efez. 2:2). Powrót Króla znaczy także takie wstrząśnięcie społeczeństwem, jakiego nigdy przedtem nie było i które będzie tak gruntowne, że następne nie będzie potrzebne (Żyd. 12:26, 27). Powrót Króla połamie i pokruszy wszystkie cesarstwa niczym naczynia gliniane i sprawi, że przeminą obecne symboliczne „niebiosa” (władza kościelna), i upadnie wiele jasnych „gwiazd”. W obecnym czasie światło słońca prawdziwej Ewangelii i światło księżyca Prawa Zakonu z jego typami i cieniami zostały zaćmione przez gęste chmury światowej mądrości. „Słońce obróci się w ciemność, a księżyc w krew”. – Joela 2:30, 31.

Chociaż wielu cieszyłoby się widząc społeczeństwo uwolnione od samolubnych, wysysających życie wrzodów, to jednak zdają oni sobie sprawę, że tak bezstronny i sprawiedliwy sędzia jakim jest Pan mógłby odciąć niektóre z ich własnych, długo pielęgnowanych grzechów, które pragnęliby zatrzymać. Obawiają się, aby ich własne samolubstwo nie zostało naruszone. Ich obawy są uzasadnione. Pan przywiedzie na jaw wszystkie skryte uczynki ciemności, skarci i zniesie zarówno skryte jak i jawne grzechy oraz samolubstwo. Wyjawi głębokość zepsucia, o jakim ludzie nie mieli nawet pojęcia. „Wykona sąd według sznuru, a sprawiedliwość według wagi i potłucze grad nadzieję omylną, a ucieczkę wody zatopią”. „Poniży mieszkające na wysokości, wyniosłe miasto (Babilon) poniży, poniży je aż do ziemi(…) aż do prochu”. Poniży także tych, co „położyli kłamstwo za ucieczkę swoją”. - Iz. 28:15, 17, 18; Iz 26:5, 6.

PODNIEŚCIE CHORĄGIEW PRAWDY.

Jest napisane, że Dzień Pański przyjdzie jak złodziej w nocy i spadnie jak sidło na cały świat i że tylko zupełnie poświęcony Bogu Kościół będzie tego świadomy i nie zostanie zaskoczony. Wielu z poświęconych zostało zwiedzionych wyglądając powrotu Chrystusa w ciele. Zapominają oni o tym, że jedynym powodem, dla którego Pan przyszedł w ciele podczas Pierwszego Adwentu było [R5917,str. 197] ofiarowanie siebie jako równoważną cenę za człowieka i że teraz jest On wielce wywyższoną chwalebną istotą. „Umartwiony będąc ciałem, ale ożywiony duchem” (1 Piotra 3:18). Zapominają oni także o słowach apostoła Pawła: „A jeśliśmy i znali Chrystusa według ciała, ale teraz już nie znamy” (2 Kor. 5:16). Prawdziwe dzieci Boże coraz bardziej rozumieją, w jaki sposób Mistrz przychodzi w czasie swojego Drugiego Adwentu i nie spodziewają się ujrzeć Go w ciele swoimi naturalnymi oczami.

My, którzy wiemy, że tylko Król chwały i Jego błogosławione Królestwo są jedynym lekarstwem na krzywdy i nieszczęścia, powinniśmy wskazywać wzdychającemu stworzeniu na Królestwo raczej niż na „plastry” ich własnych wynalazków, które nie przyniosą im ulgi. Powinniśmy mówić o znaczeniu warunków, w którym świat się teraz znajduje i że po ucisku, który obejmie cały świat, nastąpi czas Restytucji, przepowiadany przez wszystkich świętych proroków od początku świata. Powinniśmy mówić ludziom, że śmierć Jezusa była okupem za cały rodzaj ludzki, i że celem Jego powrotu jest nie tylko wyswobodzenie Kościoła, lecz także związanie szatana i uwolnienie Jego więźniów, włączając w to tych, którzy znajdują się w grobach, dając wszystkim, którzy chcą możliwość dołączenia do wolności synów Bożych, pod warunkami Nowego Przymierza, które wkrótce zostanie ustanowione.

Strażnica 1925 str. 4 - 6. W.T. R-5916 a – 1916 r.

  Wstecz | Do góry

Home | Biografia | Pogrzeb | Apologia | Historia | Dzieła | Fotogaleria | Pobieralnia | Prenumerata | Biblioteka | Czego nauczał
Polecane strony | Wyszukiwanie | Księgarnia | Kontakt | Manna | Artykuły

© pastor-russell.pl 2004 - 2016